Tym razem niedzielę zaczynamy od sernika, idealnie prostego
i idealnie białego :) świetnie współgra z nim frużelina z dosyć kwaśnych,
w moim przypadku, moreli.
Mnie do serników nie trzeba jakoś wyjątkowo zachęcać... ;-)
Sernik na białkach z morelową frużeliną
Spód:
- 180g ciastek Oreo bez nadzienia
- 60g roztopionego masła
Ciastka i masło wrzucić do malaksera i zmiksować na piasek.
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia, wysypać spód, wyrównać. Wstawić do lodówki na minimum 30 minut.
Masa serowa:
- 750g twarogu (użyłam normalnego twarogu, zmieliłam go dwukrotnie, ale można użyć dobrej jakości z wiaderka)
- 300ml śmietany kremówki lub jogurtu greckiego (użyłam pół na pół)
- 5 białek
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 20g mąki ziemniaczanej
- 20g mąki pszennej
- sok z połowy cytryny/nasionka z jednej laski wanilii/łyżeczka pasty waniliowej
Składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera, zmiksować do połączenia składników uważając, by nie napowietrzyć masy. Masę wylać na schłodzony spód, wyrównać.
Ciasto piec ok. 50 minut w temperaturze 150°C, aż jego środek będzie sprężysty. Wystudzić przy lekko uchylonym piekarniku, następnie chłodzić przez noc.
Frużelina morelowa:
- 250g moreli
- 1 łyżeczka żelatyny w proszku
- cukier do smaku (w zależności od słodkości owoców)
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej rozpuszczona w 1 łyżce wody
Żelatynę zalać dwiema łyżkami wody i zostawić do napęcznienia.
W rondelku wymieszać owoce z cukrem, uprzednio odpestkowane i pokrojone na mniejsze części. Na średnim ogniu podgrzewać, aż cukier się rozpuści. Jeżeli owoce nie puszczą dużo soku należy dolać odrobinę wody. Dodać sok z cytryny, mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w łyżce wody, zagotować.
Napęczniałą żelatynę dodać do owoców, dokładnie wymieszać do jej rozpuszczenia. Frużelinę można przetrzeć przez sitko, albo zostawić owoce w całości. Odstawić do ostygnięcia, schłodzić w lodówce.
Jeżeli frużelina okaże się zbyt gęsta po schłodzeniu należy stopniowo rozdrabniać ją z gorącą wodą, aż do uzyskania pożądanej konsystencji (żel/kisiel)
Przed podaniem polać frużeliną sernik, przechowywać w lodówce.
Bon appetit!