Potrzebujemy:625 g mąki chlebowej ( u mnie 500g tortowej i 125g pełnoziarnistej - bo nie miałam chlebowej)1 łyżeczka soli
2 łyżeczki przyprawy do pierników
45 g masła
50 gr syropu klonowego
skórka z 1/2 cytryny
20 g świeżych drożdży
1 jajko
275 ml letniego mleka
90g rodzynek
40g kandyzowanej skórki pomarańczy
do zrobienia krzyżyków - pasta z 20g mąki i woda (tyle aby uzyskać zwartą masę)
do glazury: 50 g cukru (u mnie brązowy) i 50 g wody, zagotowujemy by powstał syrop
1. Nastawiłam rozczyn. Pokruszone drożdże wsypałam do ciepłego (nie gorącego! musicie być wstanie zanurzyć palec i się nie poparzyć) mleka i dodałam łyżeczkę cukru. Odstawiłam pod przykryciem na 10 min. W osobnej misce zmieszałam mąkę oraz przyprawę do pierników.
2. Do wyrośniętego rozczynu wbiłam jajko i dodałam miękkie masło. Wymieszałam dokładnie. Całość przelałam do miski z suchymi składnikami i zaczęłam wyrabiać ciasto. Z czasem wyłożyłam wszystko na stolnicę i kontynuowałam wyrabianie.
3. W tym momencie zorientowałam się, że nie dodałam cukru, dlatego zdecydowałam się polać moje prawie gotowe ciasto, syropem klonowym. Dosypałam rodzynki, skórkę z cytryny oraz pomarańczy i dokończyłam wyrabianie. Przyznam, że dodatek zdecydowanie ułatwił scalenie wszystkich składników.
4. Gotowe ciasto włożyłam do używanej wcześniej miski i odstawiłam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 50 min.
5. Po tym czasie ciasto odpowietrzam. Należy mocno je uderzyć i lekko wyrobić. Uformowałam wałek i podzieliłam na 12 równym części.
6. Z kawałków stworzyłam bułeczki. Ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryłam ściereczką i nastawiłam piekarnik na 220*.
7. W tym czasie przygotowałam pastę, z której następnie próbowałam stworzyć krzyże, jednak moja okazała się zbyt wodnista i z grudkami. Masę wylewałam za pomocą woreczka z rozciętym jednym rogiem.
8. Bułeczki piekłam 14 min. Kiedy "siedziały" jeszcze w piecu, przygotowałam syrop cukrowo-wodny, którym należy polać je zaraz po wyciągnięciu z piekarnika. Aby go zrobić wystarczy zagotować wodę z cukrem, aż osiągniemy konsystencję syropu.
Today I decided to prepare traditional English Hot Cross Buns, which are eaten on Good Friday. I wanted to strictly follow the recipe but meanwhile I left some ingredients out, so I need to improvise but eventually buns are gorgeous! Try my own version of this holy buns :)
Hot Cross Buns
Ingredients:
625 g bread flour ( here 500g cake and 125g Whole-Wheat Flour ( because I didn't have bread flour)
1 tsp salt
2 tsp mixed spice
45 g butter
50 g maple syrup
peel from half lemon
20 g fresh yeast
1 egg
275 ml warm milk
90g raisins
40g candied orange peel
to make crosses - mix of 20g of flour and water
syrup to glaze - 50g of brown sugar and 50g of water
1. Transfer the warmed milk to a medium bowl add tsp of sugar and stir in the yeast. Set aside for 10 minutes. In seperated pan mix the flour with spices.
2. When the leaven is ready add an egg and a butter and stir. Then pour it to pan with flour.
3. Start kneading a dough. Meanwhile I have noticed that I forget to add a sugar so I decided to replace it with maple syrup (great choice!). Now add the raisins, orange and lemon peels. And keep knead the dough.
4. Return the dough to a flour dusted bowl, cover with a tea towel and leave to rise in a warm place for about 50 min.
5. After that time, knock the air out by bashing it with your fist. Knead it again for awhile and form a roll. Then divide it into 12 equal pieces and make small buns.
6. Space them out on, covered by baking paper, tray. Cover the buns with tea towel. Preheat the oven (220C).
7. Now make a mass to create the crosses. Stir the flour and water. When the oven is ready, make crosses on buns - using pastry bag.
8. Bake the buns about 14 minutes. When they are in oven. Make a syrup. Boil a water with a sugar as long as it get stodgy. Pour the syrup on hot buns.
9. Enjoy!
As you can see it's the first recipe in English. I want to share all the yummies with my dear mannequins around the World so forgive me please all the mistakes I will make :)
Do not forget to like and follow the blog on FB! --> www.facebook.com/manekinwkuchni
To był długi post, ponieważ, jak widzicie, postanowiłam stworzyć przepis również w języku angielskim. Wiele moich kochanym manekinów zza granicy zgłaszało mi, że niestety muszą obejść się smakiem, gdyż nie rozumieją przepisów, dlatego zdecydowałam się dać im szansę :)) Na pewno nie jeden błąd za i przede mną, ale proszę dajcie mi szansę a obiecuję progres.
Aaa Manekiny dotarły na Facebooka! Kciuk w górę i bądźcie na bieżąco! www.facebook.com/manekinwkuchni
Buziaki