Dziś zupełnie z innej beczki, bo zamiast przepisu będzie krótka notka o książce, która niedawno wpadła w moje ręce :D
A mowa o książce, właściwie poradniku "Zioła w domowej aptece - kiedy zbierać i jak stosować. Poradnik na wszystkie pory roku" autorstwa Karin Greiner.
Już na samym wstępie znajdujemy kalendarz z podpowiedzią, co i kiedy możemy zbierać, co jest niesamowicie pomocne, gdyż wszystko jest ułożone chronologicznie. Potem mamy trochę wiedzy ogólnej o roślinach, a już na kolejnej stronie mnóstwo pięknych zdjęć, opisów zastosowania, czasu zbioru i co najważniejsze dla mnie - przepisów z wykorzystaniem tych ziół (czasem tych, o których nigdy byśmy nie pomyśleli, że można je wykorzystać w taki właśnie sposób). Autorka nie zapomniała o spisie treści według dolegliwości, co w znacznym stopniu skraca nasz czas poszukiwań właściwego zioła.
Książka przedstawia ważne dlazachowania lub podreperowania zdrowia dziko rosnące rośliny lecznicze oraz uczy jak je zbierać i jak samemu, w domowych warunkach uzyskać z nich lecznicze syropy, soki, herbatki, cukierki, maści i kremy, oleje, nalewki, esencje, kojące dodatki do kąpieli i gojące do okładów – każdy znajdzie coś dla siebie; herbatka z rumianku, sok z mniszka, olej z dziurawca, cukierki hamujące kaszel - to niektóre z elementów domowej apteki, do prostego i szybkiego przygotowania na bazie własnoręcznie zebranych roślin.
Z poradnikiem wyprodukujcie z rodzimych, wszechobecnych ziół leczniczych swoje naturalne leki – wystarczy nazbierać świeżych roślin, wykorzystać przepisy i w ten sposób być przygotowanym na rożnego rodzaju problemy zdrowotne zarówno dorosłych jak i dzieci.Teraz śmiało możecie zaczynać przygodę z zielarstwem!