Ostatnimi czasy bardzo dużo pracuję. Dużo się dzieje, 8 godzin na pełnych obrotach, kilka projektów na raz i tak dzień w dzień. Gdy wracam do domu ostatnią rzeczą o jakiej marzę to gotowanie. Chcę zjeść tu i teraz, natychmiast rzekłabym nawet. Na ratunek przychodzą wafle ryżowe, które mnie zapachają, zupki chińskie, które jadam z wyrzutami sumienia i serki wiejskie, które są w moim codziennym menu. Jednak takie jedzenie, zwłaszcza codziennie, nie jest zbyt zdrowe, a poza tym jak długo tak można.
Dlatego moim drugim, zdrowszym ratunkiem jest makaron. Gdy on się gotuje, ja robię do niego sos, siekam warzywa czy owoce, jeśli mam ochotę na coś na słodko. Czasem makaron gotuję rano, po pracy przelewam go tylko wrzatkiem i na szybko wrzucam jakieś pomidory, serek i zioła.
Tak szybko i smacznie to ja bardzo lubię!
Dziś makaron z pomidorkami, miętą i serkiem, na letnie orzeźwienie w gorące dni.
Makaron bezglutenowy z pomidorkami koktajlowymi, miętą i serem ricotta2 porcje
- 150 makaronu penne (u mnie bezglutenowy)
- kilka pomidorków koktajlowych
- świeża mięta
- sól ziołowa
- ricotta / kremowy serek
- sól ziołowa,
- pieprz
- odrobina oliwy czosnkowej
Makaron ugotuj w osolonej wodzie.
W czasie gotowania makaronu umyj pomidorki i przekrój je na połówki. Mięte posiekaj.
Ugotowany makaron odcedź, przełóż do miseczki i wymieszaj z odrobiną oliwy. Dodaj serek ricotta (lub inny kremowy), posiekaną miętę i dopraw do smaku solą i pieprzem.