Kto nie był, ten trąba. Słońce świeciło, prelegenci mówili mądrze, a wystawcy karmili przepysznie. Veganmania pierwszy raz zawitała do Trójmiasta i chyba nie przesadzę, jeśli napiszę, że to początek długiej i barwnej tradycji. W Zatoce Sztuki posłuchał...