Uwielbiam Jabłuszka w każdej postaci!
Robię kruche z jabłkami, robię zapiekane jabłka pod kruszonką, standardową szarlotkę.
Tym razem pokusiłam się o sypaną! Ojjj i zrobię nie raz Jest PYSZNA
A jabłka teraz rządzą!
Co nam trzeba?
Standardowa tortownica 24cm średnicy
1,5 kg jabłek-do wyboru-u mnie antonówka
1 szklanka 200 ml mąki
1 szklanka 200ml kaszy mannej
3/4 szklanki 200 ml cukru ( jak mocno słodkie jabłka to nawet nie trzeba wcale)
1 kostka masła + 1/4 kostki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
opcjonalnie cynamon
Robimy!
W misce mieszamy suche składniki: mąkę, kaszę, cukier i proszek do pieczenia.
Jabłka obieramy, usuwamy gniazda i tarkujemy na grubych oczkach.
Możemy dodać cynamon do smaku.
Dno tortownicy natłuszczamy i wysypujemy na dno 1 szklankę 200 ml suchej mieszanki.
Na to warstwę jabłek
Na owoce ponownie szklanka suchej mieszanki i znów owoce.
Wierzch kończy sucha mieszanka.
Masło-kostkę tarkujemy na wierzch ciasta-dokładnie, aby pokryło całość.
Ja dodatkowo 1/4 masła pokroiłam w kosteczki i położyłam na wierzchu, co dało mi po zapieczeniu ładne łatki.
Masło pod wpływem temperatury przenika przez ciasto i nasącza całą masę.
Masa sucha, przestaje być sucha
Dlatego ważne jest masło na wierzchu na całej powierzchni.
Ciasto wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i pieczemy około godziny.
Wierzch się ładnie zarumieni, będzie chrupiący ( z czasem zmięknie).