Ostatnio mój mąż poszedł do pracy, a ja z nudów postanowiłam zrobić mu żart. Z racji tego, że lubi pić piwo zrobiłam mu takie z galaretki. Gdy przyszedł z pracy pytam się go czy napiję się zimnego piwka, a ten oczy postawił co ja wygaduję, zamiast obiadu proponuję mu piwo. Zdziwił się , ale mówi
to daj, to się napiję.Podchodzę do niego z kuflem piwa i udaję że zaraz się wyleje na niego, aż podskoczył, bo przecież szkoda żeby piwo się wylało. Ale miał minę jak zobaczył, że zamiast piwa w kuflu jest galaretka. Razem z dziećmi mieliśmy z tego taki ubaw. A galaretkę zjadły moje dzieciaki.
Składniki na 1 kufel piwa:
1 galaretka pomarańczowa,
400 ml wody.
Sposób przygotowania:
Galaretkę zalać wrzątkiem, dokładnie wymieszać i odstawić do ostudzenia. Gdy galaretka przestygnie przelać ją do szklanki na piwo, ja wlałam przestygniętą galaretkę aby szklanka mi nie pękła i wstawić do lodówki aby całkowicie stężała. Kilka łyżek płynnej galaretki odłożyć do miski. Pozostałą część galaretki zmiksować na najwyższych obrotach aż zrobi się biała piana. Powstałą piankę wyłożyć na wierzch zastygniętej galaretki i wstawić do lodówki aby piwo stężało.
Uprzedzam, że niejedna osoba nabierze się na ten deser. Ja nabrałam swojego męża, teściową i siostrę.