Od niedawna rabarbar ubóstwiam podwójnie. A to dlatego, że jest warzywem! Odkąd dowiedziałam się, że nie mogę jeść owoców (przez moment nie wierzyłam, że to się dzieje naprawdę, a jednak! :/), rabarbar jest świetną alternatywą, która pozwala mi przetrwać letni czas, pełen nadchodzących owoców. Jest orzeźwiający i wyczekany przez kilka sezonów. Idealnie komponuje się z wanilią i mlekiem kokosowym. Dzięki temu mam deser bez cukru, bez owoców, a przy okazji bez laktozy (na szczęście laktozę mogę :)).
Kokosowy pudding chia z musem rabarbarowym to ostatnio mój faworyt :)
Nikt mi jednak nie zabronił jeść kwiatków ;) Dlatego trafiły na wierzch deseru ;) Pudding możecie oczywiście przygotować w słoiku i wziąć do pracy na pyszne, drugie śniadanie.
Składniki (na 4 porcje – takie, jak na zdjęciu):
- 1 puszka mleka kokosowego
- 100ml wody
- 4 łyżki nasion chia
- 1 łyżeczka ksylitolu (chyba, że wolicie bardziej słodkie)
Mus rabarbarowo-waniliowy:
- 3 duże laski rabarbaru (wybierzcie w kolorze czerwonym, nie zielonym)
- 1 laska wanilii
- ksylitol do smaku, dałam 1 łyżeczkę
Sposób przygotowania:
- Nasiona chia wymieszaj (trzepaczką) z mlekiem kokosowym (możesz zostawić trochę gęstego mleka kokosowego do ozdoby) , wodą i ksylitolem.
- Rabarbar umyj i pokrój w 2cm kawałki. Wrzuć rabarbar do rondelka, zalej niewielką ilością wody (3-4 łyżki) i gotuj mieszając, az rabarbar się rozpadnie.
- Laskę wanilii przekrój wzdłuż na pół i nożem wybierz ziarenka.
- Do musu rabarbarowego dodaj ziarenka wanilii i ksylitol. Jeśli chcesz, możesz zblendować mus.
- Do miseczki przełóż połowę puddingu chia i połowę musu rabarbarowego – wymieszaj.
- Do szklanek daj pudding kokosowo-rabarbarowy, na to pudding kokosowy. Na wierzch daj mus rabarbarowy.
- Kokosowy pudding chia z musem rabarbarowo-waniliowym schłodź w lodówce przez 2-3 godziny (lub zostaw na noc).