Sałatka ta powstała bardzo spontanicznie. Pewnego ranka wybierałam się na cały dzień na uczelnię, a następnego miałam start w zawodach. Wiedziałam więc, że prócz butelki wody zdałaby się jeszcze jakaś solidna i wygodna w konsumpcji strawa, która da mi siłę na ten bieg. W lodówce jednak wielkiego wyboru nie było. Po trochu wszystkiego i niczego. Ale zestawienie „obu” okazało się szczęśliwym strzałem, nomen omen, w dziesiątkę, bo i taki dystans zamierzałam następnego dnia pokonać.
Potrawa ta w zasadzie jest bezglutenowa. W zasadzie, bo… mięso niby glutenu nie zawiera, ale… No właśnie! Skład wędzonych udek kurczaka nie pozostawiał wątpliwości. Więc chcąc uzyskać potrawę faktycznie bez glutenu należy upewnić się, że mięsa kurczaka nie wzbogacono, nie wiadomo po co, w gluten. O innych przedziwnych dodatkach nie wspominając. Pamiętajmy, by zawsze czytać etykiety!
Składniki (porcja dla dwóch osób):
1 udko wędzonego kurczaka
2 łyżki dzikiego ryżu
4 łyżki ryżu (basmati, jaśminowy)
1 średnia marchewka
1/3 puszki kukurydzy
1 łyżka siekanej natki pietruszki
1 łyżka siekanej natki kolendry
sok z 1/4 cytryny
1 pełna łyżeczka majonezu
sól, pieprz
Przygotowanie:
1. Zagotowujemy 1 szklankę wody. Lekko solimy. Wsypujemy ryż i gotujemy około 10 minut.
2. Marchewkę obieramy, myjemy. Kroimy wzdłuż na pół, następnie znów na pół, a następnie na 1/2 cm plasterki. Mówiąc w skrócie to chodzi o ćwierćplasterki ;)
3. Pod koniec gotowania ryżu wrzucamy do niego marchewkę i razem z ryżem gotujemy jeszcze 4 minuty. Odcedzamy i studzimy.
4. Udko kurczaka pozbawiamy skóry, a mięso oddzielamy od kości i kroimy w grubą kostkę.
5. Łączymy składniki: ryż, marchewkę, kurczaka, odsączoną z zalewy kukurydzę. Dodajemy grubo posiekaną natkę pietruszki i kolendrę, sok z wyciśniętej cytryny, pieprz i majonez. Mieszamy i gotowe.
6. Można zapakować do pudełka i zabrać do pracy, na zajęcia, na wycieczkę, albo w podróż na zawody… Na przykład na Rzeźnika Warto zabrać tez plastikowy widelczyk. Może okazać się bardzo pomocny, choć obowiązkowy nie jest
Smacznego!
Uwaga! Zamiast białego ryżu można oczywiście wykorzystać pełnoziarnisty. Należy jednakże uwzględnić fakt, iż ten gotuje się znacznie dłużej – około 30-40 minut.
O ryżu słów kilka…
Ryż dostarcza dużej ilości węglowodanów złożonych. Stanowi cenne źródło potasu (reguluje ciśnienie krwi), magnezu (koi nerwy i poprawia koncentrację), żelaza i cynku (poprawiają odporność), dostarcza witamin z grupy B (regulują pracę układu nerwowego), witaminę E (chroni przed wolnymi rodnikami) i błonnik (poprawia trawienie). Ryż nie ma w swym składzie zbyt wiele białka, ale jest ono bardzo cenne, gdyż składa się z aminokwasów egzogennych, których nasz organizm nie wytwarza, więc czerpie je z pożywienia. Nie zawiera glutenu!
Niesamowite koszulki projektu Kuchni Biegacza do kupienia tutaj: