Hej :-) No i zaczęła się - szkoła. Trzeba będzie jeszcze podkręcić śrubę, żeby ze wszystkim się wyrobić i ogarnąć. Jakoś to będzie, w tamtym roku była pierwsza klasa, ja w ciąży, to biegałam z młodym ile dałam rady, potem niestety miałam zakaz chodzeni...