Po tak intensywnym weekendzie należało mi się kilkanaście godzin snu, pyszne śniadanko i ... przepyszny deser! Godziny pracy podpisane, egzaminy zdane - teraz relaks!
Kilkanaście godzin snu? Jest!
Pyszne śniadanko? Jest! Jajecznica z cebulką + sałatka z ogórkiem!
Przepyszny deser! Ojjj tak! Jest i możecie go zobaczyć! Może nic wyszukanego, ale powiem szczerze, że nie robię sobie takich naleśniczków od rana... ani w ciągu tygodnia... w ogóle ich nie robię - lenistwo!
Sam sosik wyszedł przypadkiem. Robiłem sos czekoladowy z książki kucharskiej, a w trakcie okazało się, że nie mam tego, nie mam tamtego... postanowiłem improwizować. Zrobiłem prosty budyń i rozrzedziłem go - nic prostszego !
Polecam! :D
Składniki:
- 1/2 szklanki mąki (dodałem więcej, najlepiej na oko)
- 1/2 szklanka wody
- 1/2 szklanki mleka
- 2 jajka
- cukier opcjonalnie (do smaku)
- szczypta soli
- 250g. twarogu (użyłem serka typu philadelpia, nadzienie jest wtedy rzadsze)
- cukier puder do smaku
- 2 łyżki cukru waniliowego
- 2 łyżki śmietany gęstej
- 1/4 szkl. mleka
- łyżeczka kakao
- pół tabliczki czekolady mlecznej
- łyżeczka mąki ziemniaczanej
Naleśniki: Połącz wszystkie składniki, dobrze wymieszaj. Mąkę dodaj do pożądanej konsystencji. Odstaw ciasto na 10-20 minut.
Nadzienie:Połącz ser z resztą składników i dobrze wymieszaj, odstaw.
Sos: Wlej mleko do rondelka, dodaj kakao. Zagotuj. Odstaw z ognia, dodaj czekoladę. Mieszaj, aż całkowicie się rozpuści. Wstaw z powrotem na ogień, wlej zawiesinę z łyżeczki mąki ziemniaczanej i odrobiny zimnej wody. Sos zagęści się pod wpływem ogrzewania - ciągle mieszaj! Zestaw z ognia. Dodawaj po trochu mleka do uzyskania pożądanej konsystencji.
Smaż naleśniki na podrobinie oleju lub masła.
Nałóż cienką warstwę nadzienia, zawiń. Polej sosem.
Smacznego!! :D