Zaniedbałam troszkę wpisy dot. Lunchbox. Na II śniadanie głównie zabierałam owsianki we wszelkich możliwych wariacjach. Świeże truskawki z płatkami na mleku to wyśmienite i sycące śniadanie, moje ulubione. Ostatnio walczę z truskawkami, zrobiłam już ciasto, dżem, truskawki w winie i pierogi. Ale tym razem chcę się z Wami podzielić przepisem na BUDYŃ Z KASZY JAGLANEJ z dodatkiem truskawek i banana. Słynny bezglutenowy budyń zagościł też u mnie. Budyń jaglany jest nie do zepsucia, zero grudek przy dobrym zmiksowaniu. Kiedy jest gorący lekko się leje, a po zastygnięciu przypomina sztywny pudding. Najlepiej smakuje z dodatkiem dżemu truskawkowo-rabarbarowym lub dla dbających o linie z ksylitolem
i truskawkami.
Świetny na II śniadanie do pracy. Lekki, bezglutenowy i dający energii.
Składniki: /pomysł zaczerpnięty z kwestia smaku z moimi zmianami/
⅓ szklanki kaszy jaglanej 1 szklanka mleka 300 g truskawek 1 mały banan
Dodatkowo: dżem truskawkowo-rabarbarowy lub ksylitol i świeże truskawki
Wykonanie:
Kaszę wsypać na sito przepłukać pod bieżącą wodą, następnie przelać wrzątkiem. Przełożyć do garnka, zalać mlekiem i zagotować pod przykryciem. Od momentu zagotowania zmniejszyć ogień i gotować pod przykryciem około 15 minut. Ugotowaną kaszę zmiksować blenderem na gładki mus. Dodać truskawki i banana pokrojonego w cząstki. Wszystko razem zmiksować. Rozlać do pucharków i ozdobić dżemem lub świeżymi truskawkami i ksylitolem.
Smacznego