Ciasto biedronka to kolejny z piękniejszych wypieków jakie zrobiłam. Czarne czernice na czerwonym tle, są urzekające i dają niesamowity efekt. Gdy już nasycicie oczy, pozwólcie sobie na doznania smakowe.
Biszkopt, lekki, delikatny krem oraz galaretka. Goście będą zadowoleni i pod wrażeniem takiego wypieku.
Kropki możesz zrobić mniejsze, wyciąć je za pomocą kieliszka. Ja swoje zrobiłam wąska szklanką i otrzymałam duże kawałki ciasta. Wykorzystałam czernice, gdyż tymi owocami obdarowuje nas sierpień.
Pomimo wyglądu, ciasto jest bardzo proste.
Wyczaruj pyszności za sprawą bogactwa ogrodów.
Składniki:
Biszkopt:
5 jajek ¾ szklanki cukru 1 szklanka mąki 1 łyżeczka proszku do pieczenia szczypta soli
Wykonanie:
Białka ubić z odrobiną soli na sztywną pianę, dodać cukier chwilę ucierać. Kolejno dodawać żółtka nadal ucierając. Następnie wsypać przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Połączyć składniki. Piec w temperaturze 160° C przez 30 min. Biszkopt studzimy i przekrawamy na 2 części. W górnej części wycinamy otwory wąska szklanka lub kieliszkiem.
Krem:
1 śnieżka ¾ szklanki mleka 1 galaretka agrestowa lub cytrynowa
Wykonanie:
Galaretkę rozpuścić w szklance wrzącej wody, odstawić do przestudzenia. Gdy będzie zimna, przygotować śnieżkę według przepisu
na opakowaniu. Do puszystej śnieżki dodać galaretkę i całość dobrze wymieszać. Masę należy zaraz wyłożyć na biszkopta i przykryć drugim blatem z otworami.
Dodatkowo:
czernice czerwona galaretka
Galaretkę rozpuścić w 400 ml wrzącej wody i odstawić do lekkiego stężenia.
W otworach ułożyć czernice, lekko je wcisnąć w krem. Całość zalać tężejącą galaretką i odstawić do lodówki, najlepiej na całą noc.
Smacznego