Niedziela, czyli czyszczenie lodówki. Z piątku zostały mi dwa filety z udek kurczaka, papryka i natka były już na wykończeniu i oczywiście chciałam dorzucić coś dla zdrowotności. Raz dwa trzy i mamy na jutro całkiem w porządku obiad do pracy.
Składniki:
2 filety z udek kurczaka (można użyć piersi)
3/4 szklanki czerwonej soczewicy
1 mała cebula
pół czerwonej papryki
pół zielonej chili
1/3 łyżeczki suszonego majeranku
1/3 łyżeczki suszonego tymianku
1 łyżeczka poszatkowanej natki pietruszki
olej rzepakowy
sól
pieprz
(przepis na 2 porcje)
Udka z kurczaka kroimy w kostkę, doprawiamy solą, pieprzem i suszonymi ziołami, odstawiamy. Soczewicę płuczemy i gotujemy al dente (u mnie trwało to 5 minut). Na rozgrzaną patelnię wrzucamy pokrojoną w kostkę cebulę i paprykę, po chwili dorzucamy kurczaka, wszystko smażymy do zrumienienia, pod koniec dorzucamy plasterki chili. Do miski wrzucamy soczewicę, kurczaka z warzywami, dodajemy natkę pietruszki, całość doprawiamy solą i mieszamy.