Po miesięcznej przerwie powracamy z tradycyjnym, niedzielnym miksem zdjęć posiłków z minionego tygodnia :) Na polskich stołach trwa zapewne szaleństwo truskawkowe, bobowe, fasolowe...nam jednak pozostaje tylko podziwiać te pyszności na ekranie komputera, gdyż w Niemczech takie rarytasy są nie tak łatwo dostępne :( Oczywiście są tu truskawki, ale te lokalne kosztują krocie, a te z marketu smakują jak woda. Za młode ziemniaki życzą sobie około 8 złotych\kilogram, o bobie nikt nie słyszał, a żółtej fasolki szparagowej jeszcze nigdzie nie widzieliśmy :( Trzeba przyznać, że Polska o tej porze roku to istny raj dla wegan :) Tego nam tu brakuje... Przejdźmy jednak do zdjęć...
Ziemniaki z koperkiem + kotlety jaglano-marchewkowe + sałata + szparagi.
Ostatnio u nas dużo deszczu i dosyć chłodno, więc zachciało nam się talerza gorącej zupy.
Co prawda nie o takiej fasolce marzyliśmy, ale ta też była dobra. Na dniach wrzucimy przepis. Narobiliśmy również michę hummusu, więc wykorzystaliśmy go między innymi jako nadzienie do grillowanej papryki. Fajna sprawa!
Puree ziemniaczane + sałata + kotlet jaglano-marchewkowy.
Dziś upiekliśmy chrupiące, pszenno-orkiszowe bułeczki...
...i kotlety, więc jutro w planie burgery :)
___________________________________________________________________________________
Chwalimy się przy okazji naszym balkonowym ogródkiem :)....
...groszek za kilka dni będzie można już konsumować...
...szpinak rośnie jak na drożdżach...
...sałata, szczypiorek, pomidorki...
...mangold, pietruszka, bazylia, jarmuż...wszystko sobie ładnie dojrzewa i cieszy nasze oczy :)
Udanego tygodnia Wam życzymy!!!