Dobrze jak w menu choć raz w tygodniu znajdzie się ryba. Dziś ogólnodostępny pstrąg tęczowy. Według mnie pstrąg najlepszy jest pieczony w piekarniku w całości, bez folii. Nie przepadam za pieczeniem ryb w folii, w której się dusza, przez co nie mają pięknej, chrupiącej skórki.
Razem z pstrągiem pieczemy pomidory, które pozniej będą smacznym dodatkiem.
Składniki:
• 2 patroszone pstrągi tęczowe
• 2 średnie ząbki czosnku
• kilka gałązek świeżego rozmarynu
• 1/2 cytryny
• masło
• 3-4 średnie pomidory
• sól
Przygotowanie:
Pstrąga płuczemy pod bieżąca wodą, nacinamy skórę w trzech miejscach. Wnętrze pstrąga solimy, wkładamy kawałek masła, ząbek czosnku pokrojony w plasterki i gałązkę rozmarynu (możemy zastąpić suszonym rozmarynem). W dwa nacięcia wkładamy masło, w jedno rozmaryn.
Pomidory kroimy na około centymetrowe plastry, układamy je na blasze wyłożonej folią a.uminiiwą. Pstrąga układamy na pomidorach, skrapiamy cytryną i obficie solimy.
Piekarnik nastawiamy na 180 stopni, rybę pieczemy 25-30 minut.