Wszystkie przepisy z bloga

Here I am! The last day of my 5 weeks cleansing trip. It was long journey. Before I couldnt imagine that I would survive 5 weeks on that diet. As I mentioned on previous posts, I used to be 2 weeks on detox, never longer like this time. That is ...

Well, well, Im almost done with my detox. How am I feeling? Mostly okay, nevertheless Im bit tired of eating only vegs and some fruits. Im dreaming about real food like porridge, my favourite rice or peanut butter. Its sure,...

Well, I love cook for others, even if I cannot eat. Especially when I cannot eat. I really miss normal food, which is still forbidden to me by next two weeks, I can look and smell instead eating. I decided to prepare something for my sister and her fri...

Detox Im doing now is quite particular. As I write before I can eat just vegs and some fruits from the list. Vegs: Root vegs: celeriac, parsnip, carrot, beet Onion, []

Well, Im still in Poland and because of that I decided to prepare my body for spring and summer. Two weeks ago I started vegetable and fruit detox. You can []

Ok, lets explain myself and show you where I was and what I was doing during this blog silence. First stop: Slovakia, Permaculture Design Course in Sekier, August/September I knew []

Pic: Superfood, raw pralines: blueberry, spirulinelemon, coconut. My firts white-box photography experiments :) The answer is easy! I was everywhere, but not on my blog though :) A lot []

So, everyone in Poland is happy and starts long holiday weekend. Lucky you! First weekend of May is also time of gathering with friends, making bbq, drinking beer and just []

I decided that its time to post in English. Mistakes will be my very often guests. But Im a beginner! :) As my Polish folks know, Im in London around []

Tak się czasem zdarza, że Gałganki zapadają w zimowe sny, wieczne letargi. Ja przespałam kolejny blogerski rok. Ale co mi tam. Mogę. To jednak nie znaczy, że nie jadłam, nie []

Dwa dni w Rzymie, a potem Maroko. Pierwszy przystanek: Fez. Z tej perspektywy, kiedy już tam byłam, coś zobaczyłam, czegoś posmakowałam, ciężko pisać jakie miałam oczekiwania, jakie myśli ze sobą []

Wakacje zaczęliśmy od Rzymu. Na zwiedzanie mieliśmy w sumie jeden, pełny dzień. Być może to nie dużo, ale udało się zobaczyć większą część centrum i posmakować trochę dobroci prosto z []

Ojej, ile tu pajęczyn tak dawno nie zaglądałam. Ale wierzcie mi lub nie, gdybym mogła nie wychodziłabym z kuchni, aczkolwiek od ponad miesiąca prawie do niej nie wchodziłam. Tak []

Taki skromny seler może namieszać na stole i to jeszcze jak. Kto by przypuszczał że wzmaga libido. A sałatki warzywne bez niego to jakaś pomyłka. Osobiście, to moje ulubione warzywo []

Poza tym, że ostatnio objadam się focacciami lub burakami, znalazłam chwilę czasu na inne rozrywki z jedzeniem w roli głównej. W sobotę (7.12) odbyły się warsztaty z kuchni ajurvedyjskiej. Coś []

Będzie krótko. Moja faza na buraczki trwa, tak samo jak faza na domowe wypieki, które nie są słodkie ;) Dziś o focacci z buraczkiem i rozmarynem. WEGAŃSKA FOCACCIA Z BURACZKIEM []