Widzieliście już świeży szpinak? U nas pojawił się w warzywniaku w zeszłym tygodniu. Nie mogłam go nie kupić! Szkoda tylko, że trafił mi się ostatni nieduży pęczek. Na szczęście była to idealna ilość na wyśmienite suflety serowe. Pamiętacie książkę Ann...