Konfitura z jarzębiny i jabłek

Dzisiaj mam dla Was bardzo jesienne danie, chociaż robiłam je jeszcze późnym latem, chwile czekało na swoją kolej na blogu. Można je potraktować jako przekąskę, albo przystawkę przed daniem głównym. Fajnie sprawdzi się też jako mała kolacja. Jak większ...

Podczas porządków przedswiątecznych w zamrażalniku znalazłam tam zamrożone od jesieni owoce jarzębiny. Zebrałam je we wrześniu w lesie z zamiarem zrobienia konfitury . Lubię  eksperymentować z darami natury, mam na blogu specjalną kategorię Jad...

Nalewkę z owoców jarzębiny przygotowujemy we wrześniu lub październiku, Można też zrobić nalewkę z kwiatów jarzębiny, ale kwiaty jarzębiny zbieramy w maju lub czerwcu. Trunek jest łatwy w przygotowaniu.Fot. Fotolia.comSkładniki nalewki z kwiatów jarzęb...

Lubię prawdziwe obrazy. I szczerość.Ludzi, którzy nie ukrywają i nie próbują udawać kogoś, kim nie są.Autentyczność.Pomyłki. I błędy, które tak dużo wnoszą w nasze życie. Kim byśmy dziś byli, gdyby nie one?Ukształtowały pewną część nas samych.Sprawiły,...

Zmykamy kolejne rozdziały.Szukajmy wciąż tego co dla nas najlepsze.I to właśnie sprawia, że nasze życie staje się ciekawsze i bogatsze.Jest jeszcze tyle do zrobienia, tyle miejsc do odkrycia.Żyjmy i próbujmy ciągle czegoś nowego :)Składniki:1kg owoców ...

Od wielu dni patrzyłam na krzak jarzębiny rosnący niedaleko domu. Zastanawiałam się, jak mogę zagospodarować te piękne owoce, żeby były pyszne. Z pomocą przyszedł mi przepis na konfiturę z jarzębiny znaleziony w jakimś bardzo starym numerze "Poradnika ...

Wiem, że przepis miał się pojawić wcześniej. Ja niestety nie dysponuję taką ilością wolnego czasu i mam nadzieję, że wybaczycie. Wstawiam "prosty jak kij" sposób na uzyskanie z jarzębiny wyśmienitego dodatku do różnych dań, niekoniecznie mięsnych. Jeśl...

Konfitura jest na prawdę smaczna. Najczęściej zjadamy ją do śniadania - z owsianką lub kaszą jaglaną:)Konfitura z dyni i jabłek- 1 kg dyni,- 1,5 kg jabłek,- 300 g cukru trzcinowego,- 150 g rodzynek.Dynię obieramy i kroimy w kostkę. Wrzucamy do garnczka...