No prawie, znów od niechcenia coś powstało. Paleo obiad dla jarosza! Otworzyłam telewizor potocznie zwany lodówką i wyciągnęłam co popadło. Wyszło mi takie cudo nad cuda. Pieczarki z makrelą na zielono. 1/2 makreli wędzonej 1/2 główki brokuła 2 duże pi...