Jestem winna tym nielicznym, którzy tu jeszcze zaglądają pewne wytłumaczenie. Wiem, że większość z Was zna mnie mniej lub bardziej osobiście i wiece, że żyję. Nie odpuściłam. Wciąż gdzieś w głowie tam z tyłu mam myśl: blog! Ugotuj coś, zrób przepis. St...