Ale Ty ją ciągle tak nosisz?, Nie noś, bo się przyzwyczai!, Sama na siebie kręcisz bata!. Takie i wiele innych komentarzy słyszę od bliskich (i dalszych także), gdy widzą mnie z dzieckiem na rękach. Kalina od samego początku jest typowym egzemplarzem high need baby. Uwielbia się przytulać, zasypia wyłącznie czując bliskość rodziców, a od niedawna z pozycji ramion...
Artykuł Noszenie w chuście, czyli jak zostałam chustoświrką pochodzi z serwisu Emaliowany Czajnik.