Mówiłam, że będzie ciężko z częstotliwością notek, a było jeszcze ciężej niż być miało, ze względu na awarię laptopa... Wracam. Znowu.
Na osłodę niezbyt atrakcyjnej i raczej mokrej drugiej połowy maja proponuję tartę kokosankową. To właściwie wielka kokosanka na kruchym cieście oblana mleczną czekoladą. Proste i absolutnie genialne.
Tarta kokosankowa (forma o średnicy 24 cm)
Składniki:Na ciasto:
masło - 115g
mąka - 1 i 1/4 szklanki
cukier puder - 2 łyżki
sól - szczypta
Na nadzienie:
jajka - 2 duże
cukier puder - 150g
wiórki kokosowe - 200g
masło - 100g
Na polewę:
czekolada mleczna - 100g
masło - 50g
Przygotowanie:Suche składniki posiekać z zimnym masłem, wyrobić szybko elastyczne ciasto. Zawinąć w folię spożywczą, spłaszczyć i umieścić w lodówce na pół godziny. Dno formy na tarty lub tortownicy o średnicy 24 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto po wyjęciu z lodówki rozwałkować i wyłożyć nim formę (w tortownicy dociąć brzegi na wysokość około 4cm), ponakłuwać widelcem spód. Wstawić ciasto do piekarnika nagrzanego do 190 st. i podpiec 15 minut (lub nieco mniej- aż dno będzie rumiane).
W tym czasie przygotować nadzienie. Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywno, a następnie dodawać po łyżce cukier puder. W międzyczasie rozpuścić masło, dodać wiórki i dokładnie wymieszać. Po ostatnim dodaniu cukru do białek miksować jeszcze chwilę, a następnie dodać żółtka i zmiksować tylko do połączenia składników. Wymieszać delikatnie z wiórkami. Masę wyłożyć na podpieczony spód i piec kolejne 30 minut w temp. 180oC. Wystudzić.
Czekoladę rozpuścić z masłem w kąpieli wodnej. Wylać na wystudzone ciasto.
Źródło: wypiekizpasja.blox.pl