Pyszna propozycja na obiad, która wymaga paru działań, a potem robi się już sama. Dość ostra, bo z pieprzem cayenne, dzięki czemu rozgrzewająca. Dodatek bakłażana podkręca smak potrawy. Koniecznie spróbujcie.
Składniki (2 osoby):
- 0,5 kg cielęciny bez kości
- 1 duży bakłażan
- 3 ząbki czosnku
- 1 spora cebula i jedna malutka
- 100 g ryżu dzikiego
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- sól
- pieprz cayenne
- odrobina ziaren kolendry
- olej rzepakowy
- 7-8 pomidorów lub 2 opakowania pomidorów w puszce
Sposób przyrządzenia:
Mięso myjemy, kroimy na dość grubą kostkę, u mnie około 5 cm. Na patelni rozgrzewamy olej, wrzucamy cebulę pokrojoną w ósemki i smażymy do zarumienienia. Pod koniec smażenia cebuli wrzucamy obrane i przekrojone na pół ząbki czosnku i je delikatnie podsmażamy razem z cebulą. Dodajemy do cebuli i czosnku mięso smażymy około 2-3 minuty, by mięso się zamknęło. Przekładamy całość do naczynia żaroodpornego.
Bakłażana myjemy, kroimy wzdłuż na plastry. Każdy solimy i odstawiamy do puszczenia soku na 5-10 minut. Po tym czasie ręcznikiem papierowym wycieramy soki, które puściły bakłażany. Smażymy każdy plasterek najlepiej na patelni grillowej. Plastry przekładamy do naczynia żaroodpornego z mięsem, układając je jeden obok drugiego i zakrywając całe mięso.
Pomidory kroimy, podsmażamy na patelni do puszczenia soku, blendujemy i dalej dusimy. Dodajemy soli, pieprzu cayenne, papryki słodkiej, posiekanej małej cebulki, rozkruszonych parę ziaren kolendry. Jeśli używamy pomidorów z puszki można je zblendować na początku. Pomidory dusimy około 6 minut. Gotowym sosem zalewamy mięso z bakłażanami i wstawiamy do piekarnika na 200 stopni przez 75 minut.
Ryż gotujemy wg przepisu na opakowaniu.
Smacznego!
