Dzisiaj porozmawiamy o tych, którzy mnie inspirują, motywują do działania i o tych, którym troszeczkę zazdroszczę. A mianowicie - o osobach, które zobaczyły już kawał świata i dokumentują swoje spełnione marzenia na blogach.
Stephen i Jessica są australijską parą, która podróżuje od siedmiu lat. Swoje pierwsze podróże zaczynali będąc jeszcze studentami, jednak ich studencki budżet nie przeszkodził im w tym, aby być na trzech kontynentach, w osiemnastu państwach i trzydziestu miastach. Oprócz podróżowania interesują się fotografią i filmem, co zresztą jest widoczne w zdjęciach, które publikują na swojej stronie. Od niedawna zaczęli również vlogować.
Kiersten, blondynka z Kalifornii, która dla podróżowania porzuciła pracę w prestiżowej korporacji finansowej, jest świetnym przykładem na to, że można połączyć swoją pasję z życiem zawodowym. Do tej pory udało jej się zwiedzić czterdzieści państw i założę się, że wiele jeszcze przed nią. Jak sama mówi: "you are never too old, too busy or too blonde to pause what you're doing and take some time to follow your dreams".
Tego kolorowego busa kojarzy chyba każdy, a jeśli nie - szybko to nadróbcie. Na mojej liście nie mogło zabraknąć Karola Lewandowskiego ze swoją ekipą, zwycięzców konkursu "Blog roku 2014" w kategorii "podróże". Zaczęło się od projektu, a skończyło na jeszcze większej ochocie na podróżowanie. Ekipa odwiedziła już pięćdziesiąt dwa państwa w dwunastu wyprawach na pięciu kontynentach. Brzmi imponująco, prawda? Co więcej, ich projekt jest otwarty i do każdej wyprawy szukają osób, które się do nich przyłączą.
Kolejna blogerka z Australii, która odbyła swoją pierwszą, samotną podróż, mając dwadzieścia lat, a dwa lata później kupiła bilet w jedną stronę do Londynu. Od tego czasu jest nieustannie w podróży, o czym świadczy ponad pięćdziesiąt państw, które odwiedziła. Brooke jest fotografem, edytorem, a także autorką książek o tematyce podróżniczej.
PS. Wszystkie zdjęcia z tego posta pochodzą ze stron blogerów. Nie jestem ich autorką.
___________________________________________________________________________
Today we're going to talk about those who inspire and motivate me and about those who I am a little bit jealous about. Namely - about people that saw big part of the world and document their dreams on blogs.
1. Flying the Nest.Stephen and Jessica are an Australian couple who have been travelling for seven years. They started their first travels as students and their student budget didn't stop them from visiting three continents, eighteen countries and thirty cities. Besides travelling, they're interested in photography and film making which is visible in pictures they publish on their website. Recently they started vlogging, too.
2. The Blonde Abroad.Kiersten, a blonde girl from California, quit her job in a prestigious corporate financial company to travel. She is a great example that it's possible to have a job which is also a hobby. She's been to fourty countries so far and I bet that's not the end. As she said: "you are never too old, too busy or too blonde to pause what you're doing and take some time to follow your dreams".
3. Busem przez świat.I guess that it's not necessary to introduce you this colorful bus - if you don't know him, let's check him out! Of course I couldn't leave this list without Karol Lewandowski with his team, the champions of the "Blog of the 2014" competition in the "travels" category. They started from one project and finished with an even bigger desire for traveling. The team has visited fifty two countries in twenty expeditions on five continents. Sounds impressive, doesn't it? What's more - their project is open and for every trip they look for new people to join them.
4. World of Wanderlust.The other blogger from Australia. She had her first solo trip when she was twenty-two years old after she bought a one-way ticket to London. Since then she's been travelling all the time and you can find the proof in the more than fifty countries she's been to so far. Brooke is a photographer, editor and the author of books about travel.
PS. All the pictures in this post came from the bloggers websites. I'm not the owner of them.