
Clafoutis to francuski deser z wiśniami lub czereśniami. Coś w formie zapiekanego naleśnika. Jest szybki i bardzo prosty w przygotowaniu i jak to bywa w przypadku tych najprostszych przepisów – bardzo, bardzo smaczny :) Ja postanowiłam przygotować clafoutis z porzeczkami. Myślę, że inne twarde i kwaśne owoce również się sprawdzą. Clafoutis to coś w rodzaju zapieczonego naleśnika, ale na śmietance zamiast na mleku. Wyszło tak pyszne, że wyjadłam połowę łyżeczką, nie bawiąc się nawet w krojenie go na kawałki :)
Mała uwaga – moje clafoutis z porzeczkami wyszło dość niskie, bo miałam szeroką formę. Spokojnie możecie użyć tych proporcji do mniejszej formy, np. 26 cm :)
Składniki na formę ok. 30 cm lub mniejszą:
– 2 szklanki porzeczek
– 1 szklanka śmietany 30%
– 2 łyżki masła + do posmarowania formy
– 4 jajka
– 4 łyżki cukru
– 1/2 szklanki mąki
– szczypta soli
– 1 łyżka ekstraktu waniliowego
– cukier puder do posypania
1. Śmietanę podgrzewamy z masłem w małym rondelku, aż masło się rozpuści.
2. Jajka ubijamy trzepaczką w średniej wielkości misce. Dodajemy cukier, przesianą mąkę, sól oraz ekstrakt i mieszamy do połączenia składników.
3. Do masy powoli dolewamy śmietanę, cały czas mieszając.
4. Formę do zapiekania smarujemy masłem, wykładamy umyte i wysuszone porzeczki i zalewamy je masą. Ma ona tylko lekko zakryć owoce
5. Pieczemy przez ok. 30-35 minut w 190°C.
6. Po upieczeniu chwilę studzimy. Podajemy jeszcze letnie, posypane cukrem pudrem.
UWAGA! Ciasto mocno opadnie po schłodzeniu – tak ma być :)
Post Clafoutis z porzeczkami pojawił się poraz pierwszy w Cupcake Factory.