Cudownie, zaskakująco przyszło do nas lato. W zeszłym tygodniu jeszcze zakładałam Emilce czapkę i żałowałam, że pochowałam już rękawiczki a dziś były grane sandały i plułam sobie w brodę w drodze do przedszkola, że nie wzięłam nic od słońca ( krem i na...