Jeśli rano nie myślisz o niczym innym, niż żeby jak najszybciej zjeść śniadanie-
spróbuj tego przepisu.
Jeśli śpisz do ostatniej chwili i masz problem ze zmieszczeniem się w czasie-
ten przepis jest dla Ciebie.
Jeśli podczas jedzenia kolejny dzień z rzędu porcji płatków z mlekiem/owsianki wieje śniadaniową nuudą-
koniecznie to wypróbuj!Jednym słowem szybkie, trzyskładnikowe, smaczne, moocno ciasteczkowe (bo w końcu z samych ciasteczek stworzone) lizaczki, a właściwie zwarte kuleczki na patyczkach, oblane deserową czekoladą.
-1 małe opakowanie ciasteczek BelVita
u mnie kakaowe z nadzieniem-1 łyżka masła
-kilka kostek gorzkiej czekolady + kilka łyżek mleka do rozcieńczenia
Ciasteczka kruszymy do rondelka , dodajemy łyżkę masła i podgrzewamy na małym ogniu do rozpuszczenia masła. Wszystko dokładnie mieszamy, formujemy dowolny kształt lizaków. Wbijamy od spodu patyczki (można użyć takich płaskich do lodów, ja miałam tylko długie wykałaczki do szaszłyków-też się nadają!) i oblewamy wszystko polewą czekoladową (kilka kostek czekolady rozpuściłam z mlekiem w mikrofalówce-15sekund).
Odstawiamy lizaki do lodówki na dosłownie pięć minut.
Mamy czas na pomalowanie się/wyprostowanie włosów/wyprasowanie sukienki.
Szybkie śniadanie z ciasteczkami BelVita już na nas czeka w lodówce ;-)
Generalnie mogą być zrobione w formie zwykłych ciasteczek/babeczek, jednak jak na prawdziwe "lizaki" przystało-są nadziane na patyczki. Dzięki temu unikniemy pobrudzenia rąk czekoladą w czasie porannego pośpiechu.