Nie znam nikogo kto nie lubiłby jagód, ani nikogo, kto nie lubiłby połączenia ciasta drożdżowego z jagodami. Przepis na klasyczne (najlepsze!) jagodzianki znajduje się już na blogu i bez trudu go znajdziecie. A dziś chcę Wam polecić drożdżówki z budyniem i jagodami. Mięciutkie, puszyste, bardzo przyjemne we współpracy ciasto, które przygotuje nawet laik, wypełnione budyniem waniliowym i jagodami, to idealny lipcowy deser. Umili Wam każde popołudnie:)
Drożdżówki z budyniem i jagodami
Składniki (15 sztuk):
- 500 gramów mąki pszennej
- 35 gramów drożdży
- 100 gramów cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 2 jajka
- 1 żółtko
- 60 gramów roztopionego i przestudzonego masła
- 120 ml ciepłego mleka
- 15 sporych łyżek jagód
- 1 jajko rozmącone z łyżką mleka do posmarowania bułeczek
- 1 budyń waniliowy ugotowany w 1,5 szklanki mleka z łyżeczką masła
Sposób przygotowania:
Do miski, w której będziemy zagniatać ciasto wsypać mąkę. Do innej miseczki wkruszyć drożdże, dodać 2 łyżki cukru ( z cukru przeznaczonego do zrobienia ciasta), 3 łyżki mleka i wymieszać do rozpuszczenia drożdży. Po wierzchu posypać łyżką mąki, przykryć ściereczką i odstawić na 15 minut, by drożdże się uaktywniły. Mikstura ma się spienić i wyraźnie podnieść. Następnie do mąki dodać cukier, cukier waniliowy, roztrzepane lekko jajka i żółtko, roztopione i przestudzone masło, mleko oraz drożdżowy zaczyn. Wszystko wymieszać, utworzyć zwartą kulę, wyłożyć na stolnicę i solidnie wyrobić. Ciasto ma odchodzić od ręki, nie lepić się. Ciasto możemy bez problemu wyrobić również w robocie, który ma mieszadło do ciasta drożdżowego. Nie dosypujemy do ciasta mąki. Jeśli ktoś po raz pierwszy wyrabia ciasto drożdżowe (i nie tylko), może sobie pomóc lekko oliwiąc stolnicę i dłonie. Warto też po pierwszym zarobieniu ciasta starannie umyć i osuszyć ręce. Gotowe ciasto przełożyć do naoliwionej miski, przykryć folią spożywczą lub włożyć do reklamówki i odstawić na godzinę do wyrastania.
Kiedy ciasto wyrasta, ugotować budyń według przepisu na opakowaniu, używając jednakże tylko 1,5 szklanki mleka i dodatkowo łyżeczki masła. Budyń odstawić do wystudzenia. Od czasu do czasu przemieszać, żeby szybciej ostygł i by nie utworzył się kożuch.
Gdy ciasto wyrośnie, wyłożyć je na stolnicę, podzielić na 15 części (po około 60 gramów każda). Z każdego kawałka ciasta uformować placuszek, około 1cm grubości. Placuszki ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie przykryć je ściereczką i odstawić na około 25 minut do napuszenia.
W tym czasie nagrzać piekarnik do 190 stopni.
W każdym wyrośniętym placuszku denkiem od niewielkiej szklaneczki zrobić wgłębienie, pilnując, by nie przedziurawić ciasta. W każde wgłębienie włożyć łyżkę budyniu, a na nim położyć łyżkę jagód lekko wciskając je w budyń. Brzegi ciasta posmarować jajkiem rozmąconym z mlekiem.
Bułeczki wstawić do piekarnika i piec około 13 minut. Wystudzić na kratce. Przestudzone posypać cukrem pudrem.