Wiecie, że Pieniny traktuję jak drugi dom. Pewne jest, że jak już wygram w lotto to postawię tam dom ;) Zawsze wybieramy się w góry poza sezonem, by omijać tłumy turystów, ale pierwszy raz pojechaliśmy jesienią. Dziś zostawiam Wam zdjęcia, które mam n...