Cześć Wszystkim! :)
Po wielokrotnym powtórzeniu przepisu z 2015 roku (który znajdziecie
tutaj) wypracowałam drugi, moim zdaniem lepszy sposób na przygotowanie tego makaronu. W poprzednim przepisie używałam 2 całych jajek, teraz używam 2 żółtek i jednego białka, dzięki czemu sos jest idealnie kremowy. Dodatkowo nie wrzucam już masy jajecznej na patelnię, przez co nie ma obawy, że jajka za szybko się zetnę i wyjdzie jajecznica.
Do przygotowania porcji dla 2 osób będziemy potrzebować:
- porcję makaronu spaghetti (u mnie pełnoziarnisty)
- 150 g wędzonego boczku
- 2 żółtka i 1 białko
- szklankę startego parmezanu (szklanka 200 ml)
- dużą szczyptę soli, pieprzu, bazylii i oregano
- dodatkowo parmezan do posypania na wierzch
1. Makaron gotujemy wg instrukcji na opakowaniu.
2. Boczek smażymy na mocno rozgrzanej patelni bez dodatku tłuszczu, do zrumienia (ok. 10 min).
3. W tym czasie w dużej misce roztrzepujemy żółtka i jedno białko. Dodajemy parmezan oraz przyprawy i całość dokładnie mieszamy.
4. Do usmażonego boczku dodajemy 1 chochlę wody z gotowania makaronu, a następnie odcedzony makaron. Mieszamy, aby smaki dokładnie się połączyły i całość przelewamy do miski z jajecznym sosem.
5. Makaron dokładnie mieszamy i podajemy z odrobiną startego parmezanu na wierzch.
SMACZNEGO! :)