Są takie miejsca, które cenię i osoby, którym kibicuję bardziej. Jedną z takich osób jest Oli, o którym pisałam już przy okazji recenzowania
Tostowiny. Tym cieplej robi mi się na sercu, gdy w tak krótkim czasie, mogę napisać o kolejnej knajpie, którą ten otworzył - kolejnej knajpie, w którą włożył swoje serce, tym razem w parze z doświadczeniem. Panie, Panowie i cała reszta - przed Wami
Tostownia!
Choć w Poznaniu Oli kojarzy się bardziej z nocnym trybem życia - wieloletni barman, którego rozpoznaje prawie każdy w tym mieście - mi od zawsze kojarzył się ze śniadaniami. Gdy pracowaliśmy razem na kuchni, każdy dzień zaczynaliśmy wspólnym śniadaniem. Oli wie, że kocham bekon, kocham też jego pastę jajeczną, tanie jak barszcz tościki z
Tostowiny i dobrą kawę - wszystko to możecie tu właśnie znaleźć. W przeciwieństwie do Tostowiny, Tostownia czynna jest od samego rana ( dla mnie prawdę mówiąc jest to środek nocy ) - bez problemu więc możecie zjeść coś zdrowego będąc na mieście wtedy, gdy wszyscy jeszcze smacznie śpią.
Surowe wnętrze, poduszki, piękna (!!! ;)) rura pod sufitem, ogromny, żółty fotel - o ile w Tostowinie nie każdy mógł się odnaleźć, w Tostowni jest po prostu pięknie.
W menu do wyboru jest więcej niż wiele - śniadania angielskie, farmerskie, fit i te na wynos. Tosty z herbatą i bez, wegańskie i z mięsem, sałaty, jajecznice, omlety i wspomniane, moje ukochane pasty jajeczne, które Oli robi lepiej niż ktokolwiek. Ceny? Według mnie nie pasuje tu nawet słowo "konkurencyjne" - ceny są po prostu niskie, co na szczęście nie przekłada się na jakość.
Żeby nie czuć się gołosłowną i jak zwykle nieobiektywną do cna, sprawdzam opinie na fejsie.... Niech Wam powiedzą same za siebie, czy warto, czy nie warto. Ja mówię, że jak najbardziej i polecam wszystkim. Z całego serca trzymając kciuki za kolejny sukces gościa, który odważnie zaryzykował, postanowił zmienić swoje życie i... po prostu je zmienił.
"10:00 godzina, wpadam na szybko, nie oczekując za wiele, zamawiam tosta szefa i wydziwiam: bez tego ale z tym i zamiast tego to ale mało za to tamtego prawie w ogóle nie chcę. Po 10 minutach dostaję talerz wielkości mnie. Na nim przepysznie pachnące tosty, dokładnie takie jak chciałam! Oczywiscie nie jem od razu tylko jaram się nimi jawnie, rozglądając się po innych klientach lokalu, czy widzą to co ja! Widzą mój talerz, ale też swoje własne wyśmienicie podane i pachnące talerze. Do tego do wyboru soki, kawusie, herbaty. Przytulnie, czysto, ładnie, smacznie - polecam w 100%!"
"8.00 rano, Fredry: wyborna kawka na sojowym, tofucznica na najwyższym poziomie, pełnoziarnisty chlebek, no i przede wszystkim energia oraz uśmiech pozytywnych ludzi od rana. Chyba nie da sie juz bardziej upiększyć tego miłego, poniedziałkowego dzionasa. Jestem wkrótce!"
"Byłam dziś z lubym na śniadanku. Wzięliśmy tosta i jajecznicę. Smak wyborny! Latte też niezłe. Będę miała gdzie zachodzić po małe co nieco przed uczelnią. Lokal urządzony bardzo estetycznie, aż miło posiedzieć. Najadłam się do syta, a co zostało wzięłam na wynos (dostałam bardzo ładny pojemniczek). Polecam(y)!"
TOSTOWNIA
Fredry 2
61-701 Poznań