Jakie to ciasto jest pyszne! Takie domowe, pachnące i w dodatku w dużej blaszce!
W czasie wakacji robiłam je kilka razy, z truskawkami i konfiturą z róży- było w sam raz na letnie popołudnia. Ale ale… mamy już jesień, a jak jesień, to oczywiście śliwki! Węgierki nadają się doskonale, a do tego koniecznie szczypta cynamonu.
Potrzebujecie dobrego i łatwego ciasta na deszczowy weekend? Oto i ono!
(inspirowane przepisem z książki „Ciasta, ciastka i takie tam” A. Królak )
Ucierane ciasto ze śliwkami i cynamonową kruszonką
CIASTO:
200g bardzo miękkiego masła
160g cukru
szczypta soli
4 jajka
200g mąki
40g mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
600g śliwek węgierek (wypestkowane, połówki)
KRUSZONKA:
150g mąki
100g zimnego masła
50g cukru
1/2 łyżeczki cynamonu
Najpierw przygotowuję kruszonkę. Umieszczam wszystkie składniki w misce rozcieram je między palcami, aż do powstania kruszonki. Odstawiam do lodówki na czas przygotowania ciasta.
Suche składniki na ciasto (mąki+proszek do pieczenia) dokładnie przesiewam przez sito do miseczki.
W drugiej misce ucieram masło z cukrem i szczyptą soli na jasną, puszystą masę. Kolejno dodaję jajka cały czas ucierając. Na tym etapie ciasto może wyglądać na zwarzone, ale bez obaw, po dodaniu mąki wszystko wróci do normy
Następnie dodaję suche składniki i krótko miksuję, aż masa będzie gładka.
Ciasto przekładam do prostokątnej blaszki (20x30cm) wyłożonej papierem do pieczenia i równomiernie je rozprowadzam. Układam śliwki rozcięciami ku górze. Owoce posypuję kruszonką.
Piekę ok. 45min w 175st (grzałka góra-dół).
Ola.