Czy już kiedyś wspominałam, że uwielbiam ciasto drożdżowe? Piszę o tym chyba przy każdej możliwej okazji. To, za co lubię je najbardziej, to kształty, jakie może przybierać. Testuję wszelkie możliwe sploty chałek, kombinuję z chlebami w kształcie głowy...