Dziś piszemy język angielski, a przed tym nim - swoją drogą, przedmiotem moich zainteresowań, najlepiej sprawdza się duża dawka CZEKOLADY. Na śniadanie serwuję, więc miseczkę ultra czekoladowej owsianki. Gęstej za sprawą jesiennej dyni, którą miałam przyjemność odnaleźć jeszcze gdzieś z zakamarkach zamrażalki :) Jak dynia to kokosowa nuta - pasuje tutaj idealnie, za sprawą mleczka kokosowego owsianka jest niezwykle kremowa i aromatyczna. Oczywiście, najlepszej słodyczy dodają daktyle, gotowane z owsianką. Dla zdrowia dorzucam jagody goji oraz ulubione chrupiące nerkowce. Miseczka szczęścia, niech przyniesie mi je na dzisiejszych egzaminach :)
czekoladowo-kokosowa owsianka z siemieniem lnianym, dynią i daktylami podana z jagodami goji, nerkowcami oraz wiórkami kokosowymi
chocolate-coconut oatmeal with flax seeds, pumpkin puree and dates served with goji berries, cashews and desiccated coconut*oczywiście, nerkowców dwa razy więcej w środku - polecam wmieszać do ugotowanej owsianki ;)
Składniki:- 5 łyżek płatków owsianych
- łyżka siemienia lnianego
- porządna łyżka dyniowego puree (lub dwie; jesień 2014)
- szklanka mleka roślinnego (sojowe, w tym 1/4 szklanki mleczka kokosowego)
- kilka posiekanych daktyli
- kopiasta łyżeczka kakao
- dowolna ilość gorzkiej czekolady (tu: 99%)
Płatki owsiane wraz z siemieniem, daktylami oraz kakao, zalać na noc mlekiem. Rano gotować do gęstości z puree, a na koniec dodać jeszcze czekoladę. Podawać z dowolnymi dodatkami. Smacznego!
Wczoraj był całkiem przyjemny dzień. Wróciłam nieco wymęczona i głodna po starciu z matematyką, także jak najszybciej musiałam naładować wewnętrzny akumulator :D Potem odwiedził mnie pewien Pan, z duuużą paczką! Co w niej?... Niedawno, z okazji zbliżającego się Tygodnia Wegetarianizmu: 10 maja - zachęcam gorąco do udziału, zaproponowano mi współpracę. Mam "przetestować" w swoich daniach TOFU! Oczywiście, że się zgodziłam, przecież je uwielbiam! W paczce znalazłam tofu firmy Polsoja. Ta radość, gdy dostaje się tak miłe niespodzianki - bezcenna :) Otrzymałam nowości firmy - BioTofu w przeróżnych smakach. Tutaj możecie poczytać co nieco o tej serii, a tym samym odwiedzić ich stronę na Facebooku. Cieszę się, że mam okazję spróbować to tofu i wykorzystać w swoich potrawach, które z przyjemnością Wam tutaj zaprezentuję. Uważam, że tofu firmy Polsoja odznacza się bardzo wysoką jakością, a tym bardziej seria BIO. Warto po nie sięgnąć (to też jedno z najczęściej spotykanych w sklepach tofu) nie tylko będąc wegetarianinem czy weganinem, gdyż jest naprawdę korzystne dla zdrowia i niesie ze sobą wiele pozytywnych właściwości. Można wykorzystać je na wiele wspaniałych sposobów. W najbliższych dniach zobaczycie moje propozycje podania, tymczasem odsyłam Was już tutaj, gdzie możecie przejrzeć parę pomysłów na tofu.
BIOrę TOFU! :)
Więcej na temat współpracy będę zamieszczać tutaj.
Udanego dnia!
P.S. Rano, ale też szczególnie godz. 14.00 - 17.00 - proszę, mocno zaciśnijcie kciuki! Jeden z najważniejszych egzaminów. Dziękuję! :)