Jeżeli w poszukiwaniu przepisów na ciasto drożdżowe ktoś jeszcze nie natknął się na ten idealny, polecam ten placek drożdżowy. Jest to moim zdaniem najlepsze drożdżowe ciasto jakie piekłam. Śliwki dodają mu jesiennego charakteru-jest to już kolejny symbol zakończenia wakacji. No niestety, ale za te 8 miesięcy znów zawitają wiosenne dni.
Składniki:
50 g drożdży
1/2 szklanki cukru
2/3 szklanki ciepłego mleka
3 szklanki mąki
100 g masła (polecam mleczne)
2 jajka
kruszonka: 75 g masła, 50 g cukru, 150 g mąki
śliwki
Wykonanie:
masło rozpuścić
drożdże rozczynić w ciepłym mleku, dodać po łyżeczce mąki i cukru, odstawić do podwojenia objętości
jajka zmiksować z cukrem, dodać zaczyn, mąkę, wyrobić przy pomocy miksera
cały czas wyrabiając, dodawać stopione masło, wyrabiać aż do powstania jednolitej masy
przełożyć ciasto do foremki (25x30 cm) , odstawić do wyrośnięcia (ok. 1h)
z podanych składników zrobić kruszonkę, odstawić do lodówki
śliwki umyć, wypestkować i poprzekrawać na pół
na wyrośniętym cieście ułożyć śliwki, skórką do dołu
posypać całość kruszonką
piec w 160 stopniach ok. 35-40 minut (do zarumienienia kruszonki)