Drożdżówka z kakao to smak dzieciństwa...mojego męża. Piekła ją jego babcia. To ON podsunął mi pomysł na to ciasto, a przepis sama wykombinowałam ;) Przekształciłam przepis na makowiec :)Idealnie pasuje do gorącego kakao lub mleka.
Składniki :- 3 szklanki mąki pszennej
- 3 żółtka
- 1 szklanka mleka
- 3/4 szklanki cukru do ciasta + 2 czubate łyżki na nadzienie
- 1/2 kostki masła
- 4 dag świeżych drożdży
- 1 opakowanie cukru waniliowego
- 2 czubate łyżki kakao
Wykonanie:
Drożdże rozcieramy z 1/2 szklanki letniego mleka i 1 łyżeczką cukru. Rozczyn przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce, aby zwiększył objętość.
Mąkę przesiewamy przez sito do miski, dodajemy żółtka, cukier i cukier waniliowy, wlewamy letnie roztopione masło, a na końcu dodajemy rozczyn. Wyrabiamy elastyczne ciasto, dodając resztę mleka ( pamiętajmy, aby mleko było letnie, a nie prosto z lodówki). Ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce.
Kiedy ciasto podwoi swoją objętość, dzielimy na dwie równe porcję. Każdą porcję wałkujemy na prostokątny placek, posypujemy równomiernie kakao i cukrem (1 czubata łyżka kakao i 1 łyżka cukru na jedną porcję). Następnie zwijamy w rulon i zlepiamy końce. Gdy mamy już dwie zwinięte rolady, przekładamy je do formy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika. Pieczemy ok.45-50 min w temp. 180 stopni.
SMACZNEGO!