Choć tak naprawdę gości u nas jeszcze jesień, to i tak grudzień kojarzy mi się z zimą, śniegiem, sakami i wesołymi bałwanami. Ponieważ w kuchni poza smakiem liczy się również wygląd, postanowiłam troszkę się pobawić i wyszły mi takie właśnie wesołe min...