Wczoraj dla mojego Filipcia robiłam gotowanego klopsika i naszła mnie ochota na tradycyjne smażone mielone klopsy z ziemniaczkami i surówką. Nikt nie robi lepszych klopsików od mojej mamy, ale szczerze przyznaję, że moje też były przepyszne. Dla urozmaicenia smaku dodałam do nich pieczarki.
Składniki na 6 dużych klopsów:
500 g mielonego mięsa z łopatki wieprzowej
pół dużej cebuli
2 ząbki czosnku
10 dkg pieczarek
bułka pszenna
1 jajko
3 łyżki kaszki manny
suszony majeranek, koperek, pietruszka
sól, pieprz
olej do smażenia
Bułkę moczymy w wodzie, dodajemy do mięsa, wbijamy jajko i mieszamy. Czosnek przeciskamy przez praskę, cebulę i pieczarki drobno kroimy, następnie dodajemy do mięsa. Na koniec dodajemy 3 łyżki kaszki manny , przyprawy i zioła. (jeśli mięso wydaję się zbyt "luźne" można dodać więcej kaszki) Wszystko razem mieszamy (najlepiej ręką)i formujemy okrągłe, lekko spłaszczone klopsiki.
Smażymy na oleju z dwóch stron, aż mięsko się zarumieni.
Smacznego