Eksperymentalna, ale przepyszna! Połączenie borówek z kokosem może nie jest typowe, ale pozytywnie zaskakuje. Kokosowy krem jest dość słodki, a kwaskowe borówki świetnie tę słodycz równoważą. Inspiracja
Składniki:- 250 g mąki
 - 120 g masła lub margaryny
 - 1 jajko
 - 1/2 szkl. cukru
 - puszka schłodzonego mleka kokosowego
 - 300 ml mleka roślinnego (u mnie owsiane)
 - 5 żółtek
 - 100 g cukru
 - 2 łyżki mąki pszennej
 - 1 łyżka mąki ziemniaczanej
 - borówki
 
Sposób przygotowania:
Przygotuj kruche ciasto: na stolnicę wysyp 250 g mąki i 1/2 szkl. cukru, zrób w sypkich produktach wgłębienie i włóż tłuszcz oraz 1 jajko. Zagnieć szybko na gładkie ciasto. Powstałą kulę zawiń folią spożywczą i wstaw na co najmniej godzinę do lodówki. 
Następnie nagrzej piekarnik do 180 st. Formę do tarty wysmaruj tłuszczem i wyklej ją ciastem. Na ciasto połóż papier do pieczenia i wysyp na niego choćby suchą fasolę, aby obciążyć ciasto. Piecz 15 minut, a następnie usuń fasolę i papier i piecz kolejne 15 minut. Wyciągnij ciasto z piekarnika i pozostaw do ostygnięcia.
Żółtka utrzyj ze 100 g cukru do białości. Dodaj mąkę i wymieszaj. 
Ostrożnie otwórz schłodzoną puszkę mleka kokosowego i łyżką zbierz do miseczki wytrąconą śmietankę. Przezroczystą wodę kokosową (ok. 200 ml) i mleko roślinne zagotuj. Do gotującego się mleka wlej masę jajeczną i cały czas mieszając doprowadź do wrzenia. Gotuj kilka minut, aż krem zgęstnieje. 
Ciepły krem wylej na przestudzony spód tarty, udekoruj borówkami i pozostaw do ostygnięcia. 
Z pozostałej śmietanki możesz spróbować zrobić bitą śmietanę - ubij ją z łyżką cukru. Za pomocą rękawa cukierniczego udekoruj tartę. Ja z tego etapu zrezygnowałam z braku czasu :)