Do świąt coraz mniej czasu, dlatego też dziś mam dla Was przepis na coś szybkiego, a zarazem Wielkanocnego. Wasze dzieciaki będą mogły Wam pomóc lub jak mój Rozbójnik po kilku minutach powiedzą, że nie mają już ochoty wycinać dalej i będziecie musieli sami dokończyć wycinanie ;) Może powiecie, że waniliowe ciasteczka nie pasują na Wielkanocny stół, ale u nas od czterech lat Wielkanoc nie jest tradycyjna i goszczą najróżniejsze słodkie specjały. Składniki na ok 36 ciasteczek:
350g mąki,
150g cukru pudru,
180g zimnego masła,
2 jajka,
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii,
Szczypta soli,
Wiosenne lub wielkanocne foremki do wycinania ciastek.
Mąkę, cukier puder, masło pokrojone w kostkę, ekstrakt z wanilii i sól wrzucić do miski. Dodać jedno całe jajko i jedno żółtko. Wyrobić ręcznie lub za pomocą miksera na gładkie ciasto. Gotowe ciasto owinąć w folię spożywczą i schłodzić przez minimum 30 minut w lodówce.
Po schłodzeniu rozwałkować na podsypanej mąką stolnicy/ladzie, na grubość około 3 mm.
Wykrawać foremkami kurczaki, motylki, zające i jajka. Wycięte ciasteczka układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w rozgrzanym do 180ºC piekarniku przez około 12 minut.
Wystudzone ciasteczka udekorować zabarwionym lukrem królewskim lub rozpuszczoną czekoladą.