Przepis na ostre guacamole już był, ale dziś przy okazji śniadania, widząc, że moje awokado już dojrzało i niedługo zacznie się psuć postanowiłam, że zrobię sobie guacamole na szybko.
Składniki:
- dojrzałe awokado
- rzodkiewka
- kilka plasterków cebuli
- sok z połowy limonki lub cytryny
- pieprz i sól
Ilość: porcja wystarczyła mi na 3 bułki, grubo posmarowane
Sposób przygotowania:
Awokado kroimy na pół i wyciągamy pestkę. By wydobyć miąższ wystarczy użyć łyżeczki. W dojrzałym awokado bez problemu będzie oddzielać się od skórki. Dlatego jeżeli macie wątpliwości co do tego czy wasze awokado jest dojrzałe to polecam pozostawić w ciepłym miejscu awokado na kilka dni, dojrzeje sam. Dojrzałe awokado można poznać po czarniejącej skórce i po tym, że robi się bardzo mięciutkie. Twarde awokado to awokado niedojrzałe.
Umieszczamy miąższ awokado w miseczce i ugniatamy na względnie gładką masę widelcem. Nie potrzeba do tego żadnego robota kuchennego. Dodajemy cebulę, pieprz i sól i ugniatamy dalej.
Gdy już ugnieciemy nasze awokado to dodajemy rzodkiewkę pokrojoną w kostkę. Dodaje ona ciekawego posmaku, który wydaje mi się bardzo śniadaniowy i wiosenny. Na koniec zalewamy sokiem z limonki i możemy spożywać naszą pastę. Ja całą porcję spożyłam na jedno śniadanie. No ale cóż poradzić? To bardzo dobra rzecz. Ale jeżeli Ty nie konsumujesz rzeczy tak szybko to tutaj jest opisany sposób jak przechowywać guacamole:
click.