Guacamole to ostatnio moje ulubione smarowidło do kanapek. Przez jakiś czas kupowałam guacamole w Biedronce, a wpadłam na nie w momencie, kiedy akurat szukałam zastępstwa dla twarożków, bo zdecydowałam się intensywniej brnąć do weganizmu. Kupiłam guacamole w wersji pikantnej i od te pory uzbierałam mnóstwo opakowań po tym cudzie, bo w ostatnim czasie dodaje to do wszystkiego, a kanapka bez guacamole to nie kanapka. Gdy zauważyłam ile tego kupuje postanowiłam poszukać przepisu na guacamole i takowy znalazłam na stronie
Jadłonomii. Przepis poniżej to moja modyfikacja tego
przepisu na guacamole idealne.
Składniki:
- 2 awokado
- pół cebuli szalotki
- łyżeczka ostrej mielonej papryki
- szczypta pieprzu cayenne
- kilka listków posiekanej pietruszki
- szczypta suszonych ziół: bazylia, oregano, cząber, rozmaryn, kminek (opcjonalnie)
- pieprzy i sól
Przepis na około 180-200 gram guacamole.
Sposób przygotowania:
Przekroić awokado, wyjąć pestkę i obrać ze skórki. Jeżeli awokado jest dojrzałe to skórka odchodzi lekko. Awokado należy pokroić na mniejsze cząstki i przełożyć do miski. Posiekaj cebulę na jak najmniejszą kostkę, posiekaj drobno pietruszkę i dodaj przyprawy. Sugeruje sól i pieprz dodać na samym końcu.
Następnie należy użyć widelca, lub moździerza, ewentualnie blendera na wolnych obrotach, by ujednolicić całość i stworzyć z tego pastę. Nie musi być gładka, mogą być w niej kawałki awokado. Nawet lepiej gdy tekstura awokado i cebula są wyczuwalne. Moja pasta niestety nie wyszła tak zielona jak jest w zalinkowanym na początku przepisie. Jest to za pewne sprawka sproszkowanej papryki. Mnie to nie przeszkadza, bo smakuje bardzo dobrze. Po utarciu guacamole najlepiej jest spróbować i dopiero wtedy dosypać pieprzu i soli.
A kiedy już smak będzie nam odpowiadał, możemy przejść do konsumpcji, czyli najprzyjemniejszej części gotowania. Ja lubię jeść guacamole z chlebem żytnim. Moim zdaniem smakuje w ten sposób najlepiej. Resztę guacamole przełożyłam do plastikowego pojemnika. Pamiętajcie, że guacamole sprawdza się także podane z chipsami czy nachosami.
Jak wiadomo awokado czernieje, gdy zostanie rozkrojone lub obrane. Więc jeżeli chcemy przedłużyć jego trwałość to wystarczy, że zalejemy je wodą i odstawimy do lodówki. Woda to naturalna bariera między guacamole, a powietrzem, więc nasze guacamole będzie miało piękny kolor jeszcze przez kilka dni. Gdy chcemy użyć takiego guacamole to wystarczy odlać wodę i dokładnie wymieszać pastę.
Wartość energetyczna:Ok. 380 kcal w 200 gramach. Najbardziej kaloryczna rzecz w całej paście to oczywiście awokado. Niemniej trzeba wziąć pod uwagę, że kaloria kalorii nierówna. Mimo tego, że w
100 gramach awokado jest 15,3 gram tłuszczu to jest to tłuszcz bardzo zdrowy. W awokado znajduje się pełnowartościowe białko, witaminy C, E, K, H, PP oraz z grupy B, karoteny a także kwas foliowy, potas, miedź i błonnik. Czego chcieć więcej?