Czy to święta czy różne rodzinne uroczystości- sernik musi być obecny. Ten serniczek pięknie rośnie, nie opada i dodatkowo pojawia się na nim kruszonka- bo jak mogłoby jej zabraknąć, kiedy moja córka tak kocha kruszonki! :-)
Bez zbędnych słów, zabieramy się do pieczenia! :-)
SKŁADNIKI:ciasto:- 500 gram mąki pszennej
- 250 gram masła
- 1/2 szklanki cukru
- 3 żółtka
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 1 cukier waniliowy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
masa serowa:- 1 kg sera z wiaderka
- 1/2 szklanki cukru
- 3 jajka
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki mąki pszennej
- 100 gram rozpuszczonego masła
- 1 cukier waniliowy
piana z białek:- 3 białka
- 1/2 szklanki cukru
- szczypta soli
Przygotowuję ciasto- mąkę mieszam z cukrem, pokrojonym na kawałki masłem, żółtkami, cukrem waniliowym, proszkiem do pieczenia, jogurtem naturalnym, szczyptą soli. Zagniatam 2 kule i wkładam do lodówki na ok. 1 godzinę. Po tym czasie wyciągam jedną kulę, wykładam na blachę i podpiekam przez ok. 15 minut w temp. 170'C (termoobieg).
Kiedy ciasto się studzi, ja zajmuję się masą serową. Miksuję jajka, dodając stopniowo cukier, cukier waniliowy, ser, mąkę ziemniaczaną, mąkę pszenną, roztopione masło. Przygotowaną masę wykładam na wystudzony spód.
Przygotowuję pianę- miksuję białka, dodając stopniowo cukier oraz szczyptę soli. Rozkładam ją na serze i ścieram na to drugą kulę ciasta. Piekę ok. 70 minut w temp. ok. 170 'C (termoobieg).
Upieczony sernik posypać można cukrem pudrem. Gotowe! :-)
SMACZNEGO! :-)