Wypełnić i zapomnieć o ich istnieniu. O tym, że były na twarzy. Że dostrzegaliśmy je nie tylko my, ale i mąż, sąsiadka, teściowa i nawet listonosz.Z tym listonoszem to się trochę rozpędziłam, bo mój z pewnością ich nie dostrzega- korespondencję wrzuca ...