Święta coraz bliżej. Staram się jak mogę, mimo braku śniegu, poczuć ten klimacik. Także w obroty poszły przyprawy korzenne, grzańce, cynamonowe kawy, herbatki o smaku pieczonego jabłka, a od wczoraj chodzimy na spacery na nasz nędzny dość jarmark świąt...