Witam Was poświątecznie moi Kochani. Święta zleciały niestety w ekspresowym tempie. Wydaje mi się że dłużej się do nich szykowałam, niż one same trwały.W święta trochę się pojadło (jak to w święta, co chwile gdzieś w odwiedziny, lub goście do nas i się...