Podczas moich wakacyjnych wyjazdów, do domu przyszło kilka przesyłek z ciekawymi produktami do testowania. Jak typowa kobieta, jestem bardzo ciekawska, dlatego chętnie zabieram się za próbowanie. ;)
Tym razem zgodziłam się na przetestowanie batoników zbożowych firmy
HELIO. Jestem łasuchem i chociaż staram się ostatnio unikać słodkości (po wakacjach trzeba wrócić do zdrowszego trybu życia), lubię raz na jakiś czas zjeść coś na deser.
Otrzymałam takie oto produkty:
- 6 ziaren & miód,
- śliwka & czekolada,
- owoce leśne & polewa jogurtowa,
- banan & czekolada.
Łącznie w przesyłce otrzymałam 8 batoników, po 2 z każdego smaku. I ta kwestia ułatwi mi sprawę - razem z narzeczonym oboje próbujemy te produkty, dzięki czemu mam opinię z dwóch źródeł. ;)
Na pierwszy rzut poszły:
banan & czekolada oraz
owoce leśne & polewa jogurtowa.
Mają one dosyć podobny skład jeśli chodzi o kalorie i białko, batonik bananowy, ze względu na czekoladę, zawiera więcej tłuszczu.
Jeśli chodzi o smak - ogromnym plusem było dla nas to, że
nie są mocno słodkie. Czuć oczywiście delikatną słodycz, jednak nie dominuje tu sam cukier i zdecydowanie bardziej wyczuwalny jest smak owoców.
W batoniku bananowym według mnie bardziej wyczuwalny jest smak czekolady niż samego banana. Co ciekawe, posmak banana jest bardzo naturalny, zbliżony do dojrzałego świeżego banana, niż do typowych sztucznych aromatów tego owocu. Jako, że oboje z narzeczonym lubimy czekoladę w każdej postaci, ta ilość w batoniku zbożowym była w sam raz.
Baton z owocami leśnymi jest póki co moim faworytem - uwielbiam wszystkie przekąski, które mają w sobie polewy jogurtowe, więc był to strzał w dziesiątkę. Czuć w nim wyraźnie kwaskowaty posmak owoców, co równoważy się z lekko słodkawą, mleczną polewą.
Jak na razie jestem miło zaskoczona produktami. Jeszcze raz wspominam o tym, że te przekąski nie są mocno słodkie - wiem, że niektóre Czytelniczki unikają dużej ilości cukru w swojej diecie. :) Batoniki nadają się jako szybka przekąska do kawy czy między posiłkami, są dosyć syte, co przetestowałam podczas kilku wypraw w miasto. :)
Czy lubicie tego typu batoniki zbożowe? A może mieliście okazję testować te przekąski z HELIO?
Po więcej informacji zapraszam na stronę główną
HELIO oraz
Fanpage na Facebook'u!