Dziś zapraszam na curry, które jest zupełnie inne od tych, prezentowanych przeze mnie wcześniej na blogu. Raczej rzadko sięgam po inne mięso niż drób, a tutaj użyłam polędwicy wieprzowej, która wręcz rozpływa się w orzechowo-kokosowym sosie. Przyznaję,...