Danie, które dziś wam zaproponuję nie ma charakteru jesiennego czy, jak to zwykle u mnie bywa, dietetycznego. Przeciwnie, to typowa potrawa wielkanocna, tu w wersji całkowicie nieświątecznej, którą postanowiłam wypróbować po przeczytaniu posta na blogu Pasja Smaku, który na pewno wszyscy dobrze znacie.
Potrzebujemy:
- 500 g białej kiełbasy
- 500 ml jasnego piwa
- czosnek
- tymianek
- majeranek
- sól morska
- świeżo zmielony pieprz
- cebula
Wykonanie jest niezwykle proste. Kiełbasę dzielimy na kawałeczki (mogą być kęski, można podzielić tylko na pół – jak kto lubi). Układamy kawałki w naczyniu żaroodpornym, posypujemy ziołami, solą i pieprzem i przykrywamy pokrojoną w plastry cebulą i posiekanymi ząbkami czosnku. Całość zalewamy dobrym jasnym piwem. Osobiście dodałam odrobinę musztardy dla podkreślenia ostrości i smaku sosu. Naczynie przykrywamy i wstawiamy do piekarnika (180 st.) na ok 60 min., przy czym po 45 min. ściągamy pokrywę, by kiełbaski mogły się pięknie zarumienić.
Danie podałam z surówką z rukoli, pomidora i papryki skropionych sokiem z cytryny oraz z grzankami z bagietki.